50 lat "Dunajca" Zakliczyn
29 lipca w hali sportowej LKS „Dunajec” w Zakliczynie odbyła się gala jubileuszowa 50 – lecia działalności LKS „Dunajec” Zakliczyn. Mogłoby się wydawać, że dla organizacji 50 lat to niewiele. Niektórzy mogliby wskazać, że najstarszy klub sportowy w gminie Zakliczyn (Orzeł Stróże) ma 76 lat, a najstarszy polski klub lat 123. To są jednak tylko liczby. Przygotowany i zaprezentowany przez Jerzego Soskę wykład historyczny, który w 50 letniej historii dwukrotnie pełnił funkcję prezesa klubu i był też trenerem „Dunajca”, otóż ten wykład pokazał jaką drogę przebył LKS „Dunajec” Zakliczyn od daty rejestracji w lipcu 1973 roku po dzień dzisiejszy. Założycielami Klubu byli Mieczysław Wypasek i Paweł Wypasek. Klub w krakowskim OZPN zarejestrowali i do rozgrywek w „brzeskiej C – klasie” zgłosili; Paweł Wypasek i Stanisław Ogonek. Zawodników zorganizował i kapitanem pierwszej drużyny został Aureliusz Kasprzykowski, a pierwszym trenerem został Jan Sambor.
Trudno obecnemu pokoleniu uwierzyć, że klub powstał, ale nie miał boiska piłkarskiego. Pierwszy oficjalny mecz „Dunajec” rozegrał na boisku szkolnym w Domosławicach (nie w Biskupicach Melsztyńskich jak odnotowano w kronice klubu). Potem Dunajec grał na boisku na terenach spółdzielczych przy ul. Grabina, były próby utworzenia boiska piłkarskiego za dunajcowym wałem, aż wreszcie w miejscu obecnym na ul. Kamieniec. Krok po korku powstawała baza sportowa; od szatni w formie „wozu Drzymały”, fuzję z Orłem Stróże, po boisko na Kamieńcu, potem cywilizowane zaplecze z prysznicami, od trybun ziemnych po obecne – zadaszone, halę sportową i boisko treningowe, a w sąsiedztwie „Orlik”. Obecne obiekty sportowe odpowiadają wymaganiom co najmniej wymogom II – ligowych rozgrywek.
Największym kapitałem LKS 'Dunajec” byli i są ludzie; od wspomnianych wyżej założycieli, prezesów, trenerów i działaczy po gospodarzy obiektów i donatorów, wśród których na czoło wysuwają się samorząd Gminy Zakliczyn i Zespół Szkół Ponadpodstawowych. Wśród postaci szczególnie zasłużonych dla klubu są m.in. rody: Słupskich, Hajduków, Sosków, Sobólów, Lasotów, Świderskich, Wypasków, Niemców, a ikonami niewątpliwie; Władysław Słupski, Antoni Soból, Jerzy Soska, Stanisław Skrzęta, Antoni Świderski. Tak naprawdę trzeba by wymieniać dziesiątki, jeśli nie setki nazwisk, żeby nikogo nie pominąć. To samo dotyczy trenerów i zawodników oraz wychowawców dzieci i młodzieży, dzięki czemu „Dunajec” trzyma sportowy poziom i poniżej pewnej granicy nigdy nie schodził.
Podczas gali jubileuszowej 50 – lecia działalności klubu, na którą zaproszono byłych i obecnych piłkarzy, trenerów, działaczy oraz władze piłkarskie i samorządowe, postarano się o to, aby pamiątkowymi statuetkami nagrodzić wszystkich, którzy do tego jubileuszu się przyczynili. Obok tej grupy statuetki otrzymali także byli burmistrzowie; Kazimierz Korman i Jerzy Soska oraz obecny Dawid Chrobak, który odwzajemnił się klubowi wręczeniem okolicznościowego ryngrafu prezesowi Klubu Jackowi Cepiga.
Każdy z wójtów, burmistrzów i radnych, jak również wielu społeczników przyczyniło się do rozwoju klubu, który dzisiaj odgrywa tak ważną, społeczną rolę, dlatego dzisiaj wszyscy jesteśmy z LKS „Dunajec” Zakliczyn i szczerze gratuluję osiągnięć sportowych oraz pięknego jubileuszu – powiedział burmistrz Dawid Chrobak.
Historię klubu tworzą ludzie i organizatorom udanej imprezy jubileuszowej udało się większość z nich zaprosić na galę. Wielu z tych co tworzyli tą historię już nie ma wśród żywych, m.in. Władysława Słupskiego, ale także tych którzy byli piłkarzami i działaczami klubu czy klub w prasie lokalnej opisywali jako pracownicy zakliczyńskiej instytucji kultury, a mam tu na myśli śp. Marka Niemca i śp. Krzysztofa Chmielowskiego.
Odsłony: 1509