Filipowicki krajobraz po nawałnicy
Trwająca kilka minut nawałnica w dniu 29 lipca 2018 roku najwięcej szkód wyrządziła w Filipowicach. Najbardziej ucierpiał dom państwa Świerkoszów, żywioł nie oszczędził budynku gospodarczego (w budowie) u Łękawskich i wiaty u Waśków. Nawałnica powaliła olbrzymi, ponad stuletni dąb „Florian” (zabytek przyrody) koło kościoła w Filipowicach. - Na szczęście nikomu nic się nie stało, nawet rodzinie jeżów mieszkających w pniu dęba – mówi sołtys Zygmunt Olchawa – a jeszcze kilka chwil wcześniej drogą na którą zwalił się połamany dąb przejeżdżały kombajny wracające z pól. Bardzo szybko zareagowali, jak zwykle nieocenieni w takich sytuacjach strażacy z miejscowej OSP. Do Filipowic przyjechał także burmistrz Dawid Chrobak. - Rodzina została objęta opieką ze strony Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Ta nasza pomoc będzie kierowana po to, żeby odbudować zniszczony dach. Będziemy się starali także w innej formie pomóc, nie tylko pieniężnej – deklaruje Burmistrz Miasta i Gminy Zakliczyn.
Dokumentację zdjęciową dla Zakliczyninfo z wydarzeń w dniu 29 lipca w Filipowicach wykonał Zygmunt Olchawa.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |