Kliknij aby oglądnąć

Pożar samochodu na Rynku w Zakliczynie

Opublikowano: piątek, 18, sierpień 2017 Kazimierz Dudzik

apoz18 sierpnia kilka minut po 15 – tej samochód osobowy, którego kierowca po postoju na płycie zakliczyńskiego Rynku chciał odjechać w dalszą podróż, zaczął się palić. – Przekręciłem kluczyk w stacyjce, zapaliłem, kontrolka akumulatora nie zgasła i poczułem swąd, dym. Wyszedłem z auta i zobaczyłem wydostający się dym z przodu samochodu, użyłem gaśnicy samochodowej, ale nic to nie dało – mówi kierowca Golfa. Według wstępnej diagnozy, mogło dojść do tzw. samozapłoniu.

Rynek zakliczyński jest prawie zawsze wypełniony samochodami i takie zdarzenie, jak to w piątek, mogło doprowadzić do większych szkód, a nawet tragedii. Ci, którzy mieli swoje samochody w pobliżu zdarzenia „na oku”, przeparkowali pojazdy w inne miejsce. Pozostałe w pobliżu palącego się auta, też mogły zająć się ogniem. Na szczęście skuteczna interwencja zakliczyńskiej jednostki OSP temu zapobiegła. Oprócz zniszczonego pojazdu nikomu nic się na szczęcie nie stało.

 autopozar  autopozar  autopozar
 autopozar  autopozar  autopozar
 autopozar  autopozar  autopozar

Odsłony: 4131