Siła wspólnoty i potęga tradycji w Gwoźdźcu
Po raz dziewiąty w Gwoźdźcu odbyło się „Wspólne kolędowanie”, tradycyjnie organizowane w przededniu święta Trzech Króli. To wyjątkowe wydarzenie ma już naśladowców w innych miejscowościach, co bardzo dobrze świadczy o prekursorach.
Trzeba mi od razu wyjaśnić tytuł mojej relacji:
- siła wspólnoty – bo organizatorami tego świetnie zrealizowanego wydarzenia są: Zespół Folklorystyczny Gwoździec, Fundacja MAK oraz Wioska pod Kobiecą ręką, Koło Gospodyń Wiejskich, Sołtys i Rada Sołecka Gwoźdźca,
- potęga tradycji – bo to nie tylko dziewiąta edycja „Wspólnego kolędowania”, ale pokaz przywiązania do kultury lokalnej, której korzenie mocno tkwią w kulturze ludowej.
Po raz pierwszy jako sołtys Gwoźdźca debiutowała nasza z Zakliczyńskiego Centrum Kultury Ewelina Siepiela (choć nie pierwszy raz jako konferansjerka) i debiut ten wypadł znakomicie. Pani Sołtys po powitaniu gości i zaprezentowaniu najważniejszych celów do osiągniecia, podziękowała dotychczasowym sołtysom za ich pracę na rzecz Sołectwa Gwoździec: Janowi Smoleniowi, Henrykowi Niemcowi, Danucie Siepieli i Dariuszowi Krakowskiemu, a także Stanisławowi Nadolnikowi za godne reprezentowanie interesów Gwoźdźca w Radzie Miejskiej w Zakliczynie. Klasa sama w sobie.
Sala Domu Strażaka w Gwoźdźcu wypełniona była po brzegi, a wśród zaproszonych gości pojawili się; Janusz Krzyżak – sekretarz Gminy Zakliczyn, Irena Kusion – wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Tarnowskiego, Józef Wojtas – radny Rady Powiatu Tarnowskiego (który mimo osobistych przeszkód dotarł na wydarzenie nawet na chwilę), ks. mgr Paweł Bobrowski – proboszcz parafii pw. św. Małgorzaty w Dębnie oraz Kazimierz Dudzik – dyrektor Zakliczyńskiego Centrum Kultury. Zanim rozpoczęła się uczta głos zabrali goście; Kazimierz Dudzik, Irena Kusion i Janusz Krzyżak, a gdy dotarł Józef Wojtas również skorzystał z tej okazji.
No i zaczęła się uczta artystyczna, w trakcie której zaprezentowany został kalejdoskop możliwości kulturalnych Gwoźdźca. Najpierw jednak wystąpił gościnnie Chór „Vox Sanctae Margaritae” z Dębna pod batutą chórmistrza Pawła Grabczyńskiego, a pretekstem ku temu był fakt, że jedną z chórzystek jest Zofia Świerczek pochodząca z Gwoźdźca. Następnie mogliśmy podziwiać kolejne, artystycznie uzdolnione pokolenia związane z Zespołem Folklorystycznym „Gwoździec” – od najmłodszych do seniorów. Podziwialiśmy w solowych występach m.in.: Marcela Nowaka z heligonką, Dagmarę i Kornelię Dudek, Aleksandrę Dudę, Zuzannę Martykę, Barbarę Dudę, Ksenię Hajduk, Maję Niewolę, Zuzannę Wojtanowską, Kingę Świerczek, Marcina Rylewicza z córką Gabrielą, a także Żeńską Grupę Śpiewaczą oraz Męski Chór z Gwoźdźca. Na scenie zaprezentowała się także dziecięca i młodzieżowa grupa ZF „Gwoździec.” Każdy z występów wzbudzał zachwyt publiczności, nie obyło się bez bisów. Furorę zrobił Męski Chór, którego głosy zabrzmiały niczym potężne bicie dzwonu – choć powiadają, że skrzyknęli się przed występem na jedną próbę z Kapelą „Zza miedzy.” No właśnie – Kapela ludowa „Zza miedzy” to zjawisko artystyczne, któremu kibicować trzeba w sposób szczególny dlatego, że to młodzi, utalentowani muzycy niosący swoim graniem prawdziwy powiew świeżości. Nic ich nie męczyło, choć byli na posterunku od początku do zakończenia ponad dwugodzinnego koncertu kolędowego. Nie jest łatwo dostosować w akompaniamencie się do różnych występów, a oni robili to sprawnie i z uśmiechem. Grają, jakby grali z sobą już długie lata, a przecież skrzyknęli się nie tak dawno do wspólnego grania. Po prostu brawo!
Rozpisałem się w tej mojej relacji, a i tak nie wszystko napisałem, wiec może uzupełni to w pewnym sensie zestaw zdjęciowy poniżej. Zanim jednak przejdziecie do ich oglądania, oddam jeszcze miejsce dla sołtys Eweliny Siepieli:
„… Chciałabym podziękować wszystkim artystom występującym na dzisiejszej scenie, wszystkim osobom zaangażowanym w przygotowania do tego wydarzenia, za przygotowanie pięknych dekoracji, oświetlenia, nagłośnienia, poczęstunku. Dziękuję też osobom, które pomagały dzisiaj w obsłudze tego wydarzenia oraz wam droga publiczności za przybycie. W szczególności dziękuję Pani Monice Pawlik, która była kołem zamachowym tego wszystkiego co się tutaj działo, ogarniała dosłownie wszystko. Dzięki tym wszystkim osobom łączymy się i wspólnie jesteśmy w stanie zdziałać prawdziwe cuda…”
No i jeszcze apel Pani Sołtys: - Na zakończenie chciałabym jeszcze zachęcić do przekazania 1,5% z rozliczenia podatku na Stowarzyszenie Promocji i Rozwoju Gminy Zakliczyn Klucz na cel szczegółowy ZF Gwoździec. Zebrane w ten sposób środki zostaną przekazane na działalność ZF Gwoździec, a was nic to nie będzie kosztowało.