Przedszkolaki z Filipowic w miejscowym muzeum

Dzieci z przedszkola i „zerówki” z Filipowic odwiedziły miejscowe muzeum, którego właścicielem jest pan Kazimierz Spieszny. Nie tylko oglądały eksponaty, ale mogły je dotknąć i wypróbować. Były tam różne przedmioty i urządzenia, których dzisiaj się już nie używa: lampy naftowe, stare zegary, sprzęt rolniczy, dawny fotel fryzjerski. Dla dziewczynek ciekawą atrakcją były śliczne, porcelanowe lalki.

Grupa czuła się wyróżniona, ponieważ jako pierwsi zwiedzali to wyjątkowe miejsce i traktowani byli w szczególny sposób. Pan Kazimierz tym razem również pełnił funkcję przewodnika. Prezentował eksponaty w interesujący sposób, z dużym poczuciem humoru oraz z wielką cierpliwością odpowiadał na pytania dzieci. Jest on wielkim pasjonatem motocykli, których ma mnóstwo. Dzieci z dużym zainteresowaniem słuchały opowieści o nich. Ogromną frajdą dla maluchów była możliwość wejścia do zabytkowego wozu strażackiego, samochodu – holownika, a na koniec do autobusu tzw. ”ogórka”. Wychowawczynie grup wraz z dziećmi pragną bardzo serdecznie podziękować za wspaniałą lekcję historii i mają nadzieję, że niedługo odwiedzą nowo powstające muzeum pana Spiesznego.