Sielsko, anielsko u Gancarków
Piątkowo-sobotnie śpiewogranie w Jamnej przyciągnęło do Chatki Włóczykija wielu miłośników piosenki turystycznej, w klimatach z krainy łagodności. To już ósma edycja koncertów uznanych bardów tego gatunku muzyki. Na scenie, po raz pierwszy amfiteatralnie ustawionej w kierunku pleneru przez niespokojnego ducha, wszędobylskiego Adama Gancarka, gazdy na gazdostwie w Jamnej, wystąpiło dziewięciu wykonawców. Wydarzenie ubogaciły jarmark turystyczny, rajd, warsztaty z dekupażu oraz wystawa fotograficzna. Można było nabyć festiwalowe gadżety i t-shirty z festiwalowym nadrukiem, w rozmiarach również dla maluchów. Dla zgłodniałych ruszt ze skwierczącym mięsiwem i oferta kuchni staropolskiej z żurkiem w chlebowej czarce i kwasem chlebowym na czele.
Impreza pod patronatem Burmistrza Miasta i Gminy Zakliczyn Dawida Chrobaka, który przysłuchiwał się pięknym wykonaniom, ze smakiem nagłośnionych fachowców od harmonijki ustnej i gitary. Rzecz jasna na samym koncercie nie poprzestawano, komu było mało kontynuował śpiewanie przy ognisku, mimo dość chłodnego, majowego wieczora.
Renoma jamneńskiego Festiwalu Pod Słońce pana Adama, muzyczno-turystycznego antidotum na skołatane nerwy, sięga coraz dalej…
Odsłony: 1790