„Fasolka Burmistrza” i „Fasolowy mieszek” szlagierami 16. Święta Fasoli
1100 zł zapłacono za fartuch burmistrza podczas licytacji fantów na rzecz Basi Hebdy z Gwoźdźca. Szczodrym mecenasem okazała się pani Joanna Jurek z Zakliczyna. Skrzypce wykonane przez skazanych Zakładu Karnego w Mościcach za 300 zł wylicytował muzyk Siklawy, zaś piłkę z autografem Jerzego Dudka – Szczepan Mrzygłód z Gwoźdźca. Licytacja obejmowała wiele innych atrakcyjnych podarków od darczyńców, jak choćby płytę Baciarów z autografami zespołu. Akcja charytatywna okazała się wielkim sukcesem, na stoisku Basi na Jarmarku Produktu Lokalnego cegiełki, gadżety i smakołyki rozeszły się w mig. Równie szybko znikała z kotła darmowa fasolka burmistrza, do której ustawiła się długa kolejka. Burmistrz Dawid Chrobak (w asyście inspektorów Urzędu Miejskiego i pracowników miejskiej biblioteki) wydał w krótkim czasie - bagatela – ponad 800 porcji!
W konkursie na najlepszą fasolową potrawę z Pięknego Jaśka jury miało twardy orzech (a może raczej fasolę) do zgryzienia. W szranki konkursu wystartowało sześć propozycji. Komisja zdecydowała po emocjonującej naradzie, że miano super-potrawy i nagrodę 500 zł, ufundowaną przez mec. Szadorskiego, otrzyma „Fasolowy mieszek z serca Pogórza” Spółdzielni Socjalnej z Dzierżanin. Inne specjały też zasługiwały na uznanie, a były to: „Pasztet fasolowy” Anny Drożdż, „Ciastka-jaśki” Małgorzaty Martyki, „Tort fasolowy z masą migdałową” Grupy Regionalnej z Charzewic, „Żeberka w kapuście z grochem” Koła Gospodyń Wróblowianki oraz „Fasolowa po chłopsku” Adama Gancarka (przepisy w Głosicielu!).
Na estradzie oficjele z województwa (z wicemarszałkiem St. Sorysem), powiatu (ze starostą R. Łucarzem), gminy (z przewodniczącą RM A. Moj), z Węgier i Ukrainy (pod opieką radnego RPT K. Kormana), posłowie: M. Wojtkiewicz, J. Rojek i A. Sztorc. Cieszyły oko barwne stroje i tańce ZF Gwoździec, niektórzy uronili łezkę przy utworach Krzysztofa Klenczona i Czerwonych Gitar w wykonaniu Trzech Koron. Siklawa i Gooral porwali publiczność folkową energią. Warto podkreślić równie energetyczną postawę konferansjera Rafała Bochenka i charakterną robotę organizacyjną kadry Zakliczyńskiego Centrum Kultury. Gdyby jeszcze tylko pogoda nie płatała psikusów… Ale nie można mieć wszystkiego.
Więcej w Głosicielu, zachęcamy do przesyłania na adres mailowy Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. swoich zdjęć z imprezy, wszak wyżej podpisanemu nie udało się uwiecznić wielu wydarzeń, bowiem… zasiadał w komisji referendalnej.
![]() |
![]() |
|