Czar i powab zabytkowych aut
Trzydniowy rajd pojazdów zabytkowych, organizowany przez Automobilklub Tarnowski, zainaugurowany w Tarnowie, miał swój epilog w Zakliczynie. W ramach motoryzacyjnej imprezy wyłoniono zwycięzców III rundy Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych i Tarnowskiego Niepodległościowego Rajdu Pojazdów Zabytkowych. Na mecie pojawiło się 25 szykownych i dopieszczonych, acz mocno leciwych, aut, które najpierw sprawdzały się prędkościowo na odcinku specjalnym w Wesołowie (w kierunku „starego mostu”), by następnie sukcesywnie zaliczać na Rynku próby sprawnościowe. W finale imprezy motoryzacyjne cacka prezentowały się na czerwonym dywanie, jak gwiazdy Hollywood. Załogi otrzymywały pamiątkowe kubki z nadrukiem, wręczane przez przedstawicieli Patriotycznego Wojnicza z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
W międzyczasie działacze Automobilklubu Tarnowskiego urządzali konkursy dla publiki i wręczali nagrody ufundowane przez znaną tarnowską firmę Steinhof. Na Rynku zaprezentował się w całej krasie biało-niebieski „ogórek” Kazimierza Spiesznego - entuzjasty motoryzacji i kolekcjonera z Filipowic. Nie zabrakło też zabytkowych i tych współczesnych motocykli.
Gdy już wszyscy kierowcy uporali się z terenowym zadaniami, jury, w osobach radnej Ewy Nijak, dyr. ZCK Kazimierza Dudzika i przedstawicieli tarnowskiego Automobilklubu, wybrało najefektowniejsze i najładniejsze - ich zdaniem - pojazdy. Jury miało twardy orzech do zgryzienia, wszak spektrum aut z bogatą historią i oryginalnym designem było bardzo szerokie. Ostatecznie zwyciężyła załoga Stanisław i Agata Waligórowie, zasiadający za kierownicą Peerless’a 67 V8, rocznik 1925. To jeden z pięciu takich egzemplarzy na świecie i jedyny w Polsce (!). Drugie miejsce zajęła Bożena Żołnierkiewicz w Triumphie Roadsterze 2000, rocznik 1949, trzecie miejsce przypadło załodze Jarosław i Elżbieta Curzyńscy w Austin-Healey’u 3000 MKIII, rocznik 1967.
Puchary za czołowe lokaty w zawodach, ufundowane przez Burmistrza Zakliczyna Dawida Chrobaka, wręczyli radna Rady Miejskiej Ewa Nijak i dyr. Kazimierz Dudzik, którzy otrzymali z rąk organizatorów Rajdu upominki w podzięce za gościnę.