W gminie Zakliczyn do urn w niedzielę 25 października poszła połowa uprawnionych do głosowania, a konkretnie 49,94% wyborców. Wyborcom komisje obwodowe wydały 4838 kart do głosowania. Z tej liczby tylko 216 głosów było nieważnych. Nie było żadnych zakłóceń wyborczych, nad prawidłowym przebiegiem wyborów czuwały nie tylko obwodowe komisje wyborcze, mężowie zaufania, ale również członkowie Ruchu Kontroli Wyborów. Wybory w gminie Zakliczyn wygrało bardzo przekonywująco Prawo i Sprawiedliwość, na którego kandydatów wyborcy oddali 2716 głosów, co daję wynik 58,76%. Indywidualnie wybory parlamentarne w gminie Zakliczyn wygrał bezdyskusyjnie dr Michał Wojtkiewicz uzyskując 1195 głosów. Druga Platforma Obywatelska uzyskała 695 głosów z czego lwią część – przypomnę – 442 dał liście PO Jerzy Soska, a w ten sposób uzyskany wynik to 15,04%. Na trzecim miejscu uplasowała się lista KUKUZ’15 z 341 głosami (7,38%), a wyborcy na tej liście najczęściej wskazywali lidera i przyszłego posła z Proszowic Norberta Kaczmarczyka. Czwarta lista to lista PSL na którą głosy oddało 333 wyborców z czego 209 na Władysława Kosiniaka – Kamysza, który ostatecznie zdobędzie mandat poselski, choć to takie pewne nie było. Tylko te cztery listy przekroczyły próg wyborczy w wyborach na terenie gminy Zakliczyn. Generalnie preferencje wyborców zakliczyńskich idealnie odwzorowują wynik osiągnięty przez partie w tarnowskim okręgu wyborczym, a więc 6 mandatów dla PiS-u i po jednym mandacie dla PO, KUKIZ’15 oraz PSL.
O liderach list biorących mandaty słów kilka.
Okręg tarnowski w wyborach do Sejmu składa się z Tarnowa oraz powiatów; tarnowskiego, brzeskiego, bocheńskiego, dąbrowskiego, proszowickiego i wielickiego i jest oznaczony jako okręg nr 15. Frekwencja wyborcza w okręgu wyniosła prawie 52%, a w skali powiatu najwyższą odnotowano w powiecie bocheńskim – blisko 55%. Wybory w okręgu wygrało PiS z wynikiem 52%, druga PO uzyskała 14,7%, trzeci KUKIZ’15 – 9,6% i czwarte PSL – 8,1%. Prawie co dziesiąty, a konkretnie 9,5% wszystkich wyborców głosowało na Włodzimierza Bernackiego – lidera listy PiS – 27673 głosów. Ten 55 letni polityk z Proszowic jest z wykształcenia politologiem, posiada tytuł profesora nauk humanistycznych i specjalizuje się w zakresie historii doktryn politycznych i prawnych. Prywatnie bardzo uprzejmy i miły człowiek. Posłowie z PiS-u obok Bernackiego to panie: Anna Czech, Urszula Rusecka oraz Józefa Szczurek – Żelazko oraz panowie; Michał Wojtkiewicz i Wiesław Krajewski. Połowę z tego co Bernacki uzyskała liderka listy PO Urszula Augustyn – obecnie jedyna posłanka tego ugrupowania z okręgu tarnowskiego. Augustyn z wykształcenia filolog karierę zaczynała jako nauczycielka, potem ujawniła talent dziennikarski, który poznali szczególnie słuchacze tarnowskiej rozgłośni diecezjalnej RDN. Od 2005 roku posłanka Ziemi Tarnowskiej, a od stycznia 2015 roku wiceminister w Ministerstwie Edukacji Narodowej, piastowała również funkcję wiceszefowej Klubu Parlamentarnego PO minionej kadencji. Nieco mniej niż posłanka Augustyn uzyskał minister pracy w rządach Tuska i Kopacz z koalicyjnego PSL-u, Władysław Kosinak – Kamysz (12171 głosów), którego ród co prawda wywodzi się z Dąbrowszczyzny, ale sam junior rodu Kosinaków – Kamyszów jest Krakusem z krwi i kości. Przy rzezi liderów PSL w trakcie obecnej elekcji(brak w parlamencie prezesa, byłego prezesa, szefa klubu i legendarnego marszałka), Kosianiakowi – Kamyszowi mandat poselski był bardzo potrzebny, bo wymieniany jest jako najpoważniejsza kandydatura na nowego prezesa PSL. No i KUKIZ’15, czyli mandat dla kolejnego przedstawiciela Ziemi Proszowickiej Norberta Kaczmarczyka. Kaczmarczykowi wystarczyło do mandatu poselskiego „tylko” niecałe 9 tys. głosów. Lider listy Pawła Kukiza prezentowany był jako mieszkaniec Czajęczyc, młody rolnik. Ponadto jest członkiem proszowickiej Rady Miejskiej i delegatem do Małopolskiej Izby Rolniczej. Działa w lokalnym Stowarzyszeniu KPR Razem.
Wyniki kandydatów zakliczyńskich w skali okręgu wyborczego.
Jerzy Soska w gminie Zakliczyn uzbierał 442 głosy, do tego 50 głosów dorzucili mu wyborcy z pozostałych gmin powiatu tarnowskiego, np. z gminy Ciężkowice 10 głosów, 14 z gminy Wojnicz, 8 z gminy Gromnik. W mieście Tarnowie wyborcy dorzucili Sosce 29 głosów. W powiecie brzeskim 75 głosów. W sumie w całym okręgu uzbierało się tego 694 głosy dla Jerzego Soski, co daje wynik wyborczy niespełna 0,24%. Dla porównania rok temu w „trudniejszych niż parlamentarne” wyborach do Sejmiku z listy PO Soska uzyskał w okręgu 909 głosów. Pięć lat temu również w wyborach do Sejmiku było to 1421 głosów. Co tu więcej pisać…
Jerzy Woźniak w gminie Zakliczyn uzyskał 113 głosów, ale już w całym okręgu uzbierał 540 głosów i wynik niecałe 0,2%, zatem spoza gminy Zakliczyn na Woźniaka głosowało 427 wyborców, na przykład z gminy Wojnicz 20 wyborców, z gminy Tarnów 27, a w samym Tarnowie 93 wyborców.
No i wreszcie trzecia kandydatka Angelika Kleszyk w sumie uzyskała 149 głosów z czego 140 z poza gminy Zakliczyn.
Cóż, czasy kiedy szczyciliśmy się parlamentarzystami z gminy Zakliczyn odeszły, zdaje się, w siną dal. Czy kiedyś powrócą ? To zależy przede wszystkim od mądrości naszych polityków z różnych obozów politycznych, a dopiero w drugim rzędzie od roztropności wyborców. Wyborcom trzeba po prostu przedstawić konkretną propozycję i to w skrócie pisząc najbardziej prosty i efektywny przepis na sukces.
