Na wyniki do sejmiku poczekamy do jutra, zaglądamy do sąsiadów

Mamy najlepszych informatyków na świecie, każdy Polak nosi smartfona w kieszeni, a na wyniki wyborów czekamy tak długo jak w krajach słabo rozwiniętych, choć ponoć weszliśmy do klubu krajów wysokorozwiniętych. We Francji, mającej przecież zamorskie terytoria i bardziej niż u nas skomplikowany system wyborczy, na wyniki wyborów czeka się 2 godziny !!! U nas około 60 godzin, jak dobrze pójdzie. Zajrzyjmy zatem co dzieje się u sąsiadów.

W Czchowie napięcie przed drugą turą

Pierwszą turę wyborów w gminie za Dunajcem wygrał sprawujący funkcję burmistrza od 2002 roku Marek Chudoba – lider listy "Samorządność 2018" – uzyskując 2013 głosów i poparcie w wysokości 48,66% głosów, Krzysztof Szot z Prawa i Sprawiedliwości zyskał 1826 głosów i wynik 44,14%. Krzysztof Olchawa – założyciel KWW "Lanie wody wyszło z mody" zyskał w oczach 298 wyborców, co przełożyło się na wynik 7,2%. W tej sytuacji w Czchowie 4 listopada dojdzie do dogrywki wyborczej pomiędzy Markiem Chudobą, a Krzysztofem Szotem. Języczkiem u wagi są wyborcy Krzysztofa Olchawy i to oni zdecydują być może o tym, czy Marek Chudoba utrzyma fotel burmistrza, czy dojdzie do zmiany. Wydaje mi się, że zdecyduje przede wszystkim mobilizacja elektoratów konkurentów. Przed oboma panami gorące kilkanaście dni. W wyborach do Rady Miejskiej w Czchowie "Samorządność 2018" wprowadziła 10 radnych, ale w tej dziesiątce zabrakło Włodzimierza Rabiasza, który od 2002 roku nieprzerwanie piastował funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej – tak więc na pewno dojdzie do zmiany szefa tutejszej Rady. PiS wprowadziło do czchowskiej RM pięciu swoich przedstawicieli. Niezależnie od wyniku wyborczej dogrywki zapowiada się ciekawa kadencja.

PiS bierze powiaty, ale nie brzeski

W subregionie tarnowskim PiS prawie we wszystkich powiatach ziemskich PiS uzyskał większość potrzebną do rządzenia bez rozglądania się za koalicjantami. Piszę prawie we wszystkich, bo takiej większości nie uzyskał, a nawet nie wygrał (jak to miało miejsce 4 lata temu) w powiecie brzeskim. Tutaj, w 21 osobowej Radzie Powiatu po 8 mandatów mają PiS i KWW Powiat Brzeski starosty Andrzeja Potępy. 3 mandaty są udziałem KWW "Samorządy razem 2018" – komitetu, którego liderem jest wicestarosta Ryszard Ożóg i 2 mandaty uzyskała "Wspólnota samorządowa" Grzegorza Wawryki i Tadeusza Kanownika. Z mandatem radnego powiatowego pożegnał się sekretarz gminy Czchów Jarosław Gurgul, co można oczytać jako niespodziankę. Co w tej sytuacji ? Na pozór koalicja starostów; Potępy i Ożóga ma wymagalną minimalną większość, czyli 11 mandatów w 21 osobowej Radzie, ale... Wróbelki ćwierkają, że trwają tu już ciekawe rozmowy polityczne. Nie będę więcej zdradzał co w trawie piszczy, wszak kalendarz samorządowy tak się ułożył, że politycy mają cały miesiąc na rozmowy do czasu sesji inauguracyjnej rad.