Kliknij aby oglądnąć

„Moja szkatułka”, a także „Razem i osobno" na Walentynki w Zakliczynie

Opublikowano: czwartek, 04, luty 2016 tekst: K. Dudzik, foto: Stanisław Kusiak

mszkatulka14 lutego jak co roku w okolicach „Walentynek” Zakliczyńskie Centrum Kultury przygotowało wydarzenie artystyczne w ramach cyklu „Koncert z dedykacją”. Przypomnę, że w ubiegłym roku gościliśmy w ratuszu Kapelę Hanki Wójciak z energetyczną frontmenką Hanką Wójciak i z piosenkami m.in. z jej debiutanckiej płyty „Znachorka”, a rok wcześniej Marka Piekarczyka z zespołem w niezapomnianym koncercie akustycznym.

mojaszkatulkaTym razem przygotowaliśmy koncert zespołu „Moja szkatułka” i już spieszymy wyjaśnić co to i kto to. Pomysłodawcą projektu jest muzyk, aranżer, kompozytor Arkadiusz Boryczka. Arek jest gitarzystą, ponadto współtwórcą projektów „Pamiętam. Katyń 1940” i „Solidarność” – do obu tych projektów zostały nagrane płyty muzyczne, których Boryczka jest autorem. Warto dodać, że muzycznie Arkadiusz Boryczka współpracuje z Teatrem im. Ludwika Solskiego w Tarnowie. Ponadto zespół tworzą; skrzypaczka Joanna Giemzowska-Pilch, która współpracowała z Markiem Grechutą i grała na skrzypcach w zespole „Anawa”; Oskar Hudyka – wokalista, którszkatulkay na co dzień śpiewa w krakowskim zespole Soul’n’Voices; kontrabasista Adam Tadel – student Akademii Muzycznej w Katowicach na wydziale jazzu, uczestnik warsztatów (m.in. Jazz Camp Jaworki) jak i festiwali jazzowych i konkursów (Tarnów International Jazz Contest, RCK Pro Jazz Kołobrzeg). Tadel ma na koncie takie osiągnięcia indywidualne jak: Osobowość Regionu na 4th Azoty Tarnów Jazz Contest oraz wyróżnienie w kategorii solowej na 4; skład „Moje szkatułki” uzupełnia Sylwester Malinowski, absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach, który gra na instrumentach perkusyjnych. Malinowski współpracował z wieloma muzykami oraz z Teatrem im. Ludwika Solskiego w Tarnowie. Sponsorem tegorocznego koncertu jest firma "Mała gastronomia" Moniki Osuch - dziękujemy.

Koncert w Sali im. S. Jordana w ratuszu będzie wyjątkowym wydarzeniem, a piosenki które usłyszycie to niezwykły materiał muzyczny, którego treści teraz nie chcę zdradzać – niech to będzie niespodzianka i przyjemne zaskoczenie. Warto dodać, koncert był już grany, m. in. w Piwnicy pod Baranami w Krakowie, w Teatrze im. Ludwika Solskiego w Tarnowie, na Zamku w Dębnie czy w Domu Greckim w Myślenicach i wszędzie spotkał się ze znakomitym przyjęciem publiczności. Wejściówki na zakliczyński koncert są do nabycia w Zakliczyńskim Centrum Kultury w cenie 10 zł. Warto wydać dychę, którą my przeznaczymy na szczytny cel, bo będziecie naprawdę mile zaskoczeni. 14 lutego 2016 roku - początek koncertu godzina 18:00.

elapazeraTo nie koniec bardzo dobrych wiadomości z ZCK na dzień 14 lutego. Tuż po koncercie zapraszamy do Galerii „Poddasze” na wernisaż premierowej wystawy „Razem i osobno” autorstwa Elżbiety i Witolda Pazerów. To wyjątkowa gratka, by spotkać się z nietuzinkowym, artystycznym małżeństwem w Zakliczynie. Pazerowie po raz pierwszy wystawiają swoje prace u nas, więc spieszę z garścią informacji o artystach;
epazera

Elżbieta Pazera – malarka i pedagog. Uprawia malarstwo sztalugowe, zajmuje się pracą z młodzieżą. Ulubiona tematyka malarki, to pejzaż romantyczny i kobiety. Inspiracja czerpie między innymi ze wspomnień z dzieciństwa, oraz krajobrazów z rodzinnych stron czyli Roztocza. W swoich pracach dąży do wyciszenia i spokoju.
witoldpazera

Witold Pazera - malarz, rysownik, satyryk, fotograf. Uczeń prof. Jerzego Nowosielskiego. Dwukrotny stypendysta Ministerstwa Kultury i Sztuki. Poza wpazerakrajobrazem, surrealizmem i abstrakcją malarz tworzy także rysunki satyryczne.

Obydwoje są członkami Związku Polskich Artystów Plastyków. Od 1992 roku wspólnie prowadzą Autorską Pracownię Plastyczną. Małżeństwo zgodnie przyznaje, że najwięcej czasu poświęcają sztuce. Równie ważne jest też dla nich przekazywanie swojej wiedzy i umiejętności uzdolnionej młodzieży z Tarnowa i okolic. Praca artystyczna i pedagogiczna niezmiennie towarzyszy małżonkom i jest obecna w każdej życiowej sytuacji. - Malarstwo jest dla nas swego rodzaju misją, ale jest też zawodem. Żyjemy z malarstwa. To zajęcie, które stało się pasją, ciągle obecną w naszym życiu – przyznają Państwo Pazerowie.
W czasie wolnym małżeństwo z przyjemnością podróżuje, bywając na malarskich plenerach i zagranicznych wojażach. Miejsca, które wybierają na spędzanie wolnego czasu to zawsze okolice bogate w piękne krajobrazy. Poza wspólnymi wyjazdami malują jednak oddzielnie we własnych pracowniach. Dlatego tez najnowsza wystawa Elżbiety i Witolda Pazerów nosi tytuł "Razem i osobno".
Malarska para nie pochodzi z Tarnowa - znaleźli się tu przypadkiem. Pokochali to miasto i zostali na stałe.

Odsłony: 3167