Kliknij aby oglądnąć

Zakliczyńskie „Stasioły”

Opublikowano: piątek, 20, listopad 2015 Tekst. Kazimierz Dudzik, fot. Aneta Adamczyk i Marek Niemiec

StasiołyTytuł artykułu to nie żadna bufonada i megalomania, ale powołanie się na genezę projektu, bo choć „Stasioły” zdążyła poznać już Małopolska, to urodziły się one w Zakliczynie. Pomysłodawczyni projektu wystawienniczego Stanisława Kumorek pochodzi z gminy Zakliczyn i choć zawodowo i artystycznie kojarzona jest z Tarnowem i Wojniczem, to przyznaje, że projekt „Stasiołów” powstał w jej głowie w Zakliczynie właśnie. Obok pomysłodawczyni „Stasioły” stworzyli: Stanisław Kusiak – nasz ci on Zakliczyński oraz Stanisław Kmiecik – narodowe dobro artystyczne z Małopolski. Z czasem do „Stasiołów” doszlusował Stanisław Chomiczewski z Uhrynia – artysta z duszą Kresowiaka i z zamiłowaniem do koni.

13 listopada 2015 roku zanim doszło do tragedii w Paryżu, w Galerii „Poddasze” ZCK pojawiły się filary „Stasiołów” (bez Chomiczewskiego, który swoje obrazy do „Poddasza” dał, ale tego dnia pognał gdzieś w Polskę z końmi). Wernisaż „Stasiołów” wieńczył tegoroczny sezon wystawienniczy na „Poddaszu” i wypadł nader okazale. W zakliczyńskim ratuszu pojawili się miłośnicy sztuki reprezentujący najważniejsze środowiska Małopolski: Kraków, Tarnów, Sącz, Wojnicz i rzecz jasna Zakliczyn. „Poddasze” pękało w szwach i nie tylko dość trudno było wszystkim zobaczyć zakliczyńską premierę świetnego filmu dokumentalnego Moniki Meleń o Staszku Kmieciku i małym Stasiu z Warszawy, którego kopię przywiózł do Zakliczyna Kmiecik, ale było ciasno i duszno. Dzień wernisażu – 13 listopada – nie był przypadkowy i miejsce też nie przypadkowe. Uczestnicy wernisażu z Dawidem Chrobakiem, który po raz pierwszy jako burmistrz pojawił się na wernisażu wystawy na „Poddaszu” zaśpiewali „Stasiołom” – solenizantom tradycyjne „100 – lat” i złożyli życzenia, a dopełnieniem tego było profesjonalne wystąpienie Ewy Jednorowskiej o sztuce i jej wartości. Cieszy, że na zakliczyńskim wernisażu „Stasiołów” pojawiła się młodzież obok stałych bywalców - szczególnie środowiska oświaty, a dumą napawa, że z tą formą sztuki możemy obcować dzięki artyście „Stasiołowi” Kusiakowi. To jeden z filarów, który wyróżnia zakliczyńską ofertę kulturalną i powoduje, że mówi się o niej z szacunkiem. Już „za chwilę” kolejny projekt, czyli 13 grudnia, artystyczne spotkanie z najmłodszych ze św. Mikołajem w ratuszu na którym nie zabraknie również Stasiołów.

stasioły stasioły stasioły
stasioły stasioły stasioły
stasioły stasioły stasioły
stasioły stasioły stasioły
stasioły stasioły stasioły
stasioły stasioły  

Odsłony: 2655