Sama… o sobie

Pierwsza, powakacyjna wystawa w Galerii Poddasze ZCK jest niezwykle interesująca. O swoich inspiracjach opowiadała podczas piątkowego wernisażu Małgorzata Kossakowska. Sądecka artystka fotografuje siebie, są to autoportrety. Autoironicznie tłumaczyła się podczas otwarcia jej wystawy w ratuszu, że skoro nikt jej nie zaproponował dotychczas pozowania do zdjęć, postanowiła robić to sama. I czyni to znakomicie. Na większości stylizowanych na różne epoki fotogramach patrzy odbiorcy prosto w oczy.
– W każdej fotografii kryje się cząstka życia, jakaś historia, chwila – tłumaczy. – Inspiracją jest dla mnie życie, jego bogactwo, różnorodność, miejsca, zdarzenia, rzeczy, obrazy, wewnętrzne przeżycia, które wywołują emocje, nastroje, a to z kolei przenosi się na obraz.

Autorka nie używa ozdób i biżuterii, za to mimika twarzy, tło i stroje są umiejętnie i oryginalnie dobrane, wszak jest zdolną modelką, stylistką i projektantką ubiorów oraz grafikiem. Stroje i rekwizyty znajduje w swojej szafie, korzysta z przeróżnych fatałaszków, przedmiotów codziennego użytku, czy ubrań z second handu. Na swoich fotografiach przeszywa wzrokiem widza, wcielając się w postaci Kleopatry, królowej Bony, szansonistki, Marleny Dietrich…
Ekspozycję ilustruje poezja Bogumiła Staszka, tarnowskiego literata. – Poezja i obrazy prowadzą czytelnika od momentu narodzenia, przez życie, aż do dojrzałości i śmierci – przekonuje artystka, studiująca w PWSZ w Nowym Sączu na kierunku „Edukacja artystyczna w zakresie sztuk plastycznych”.
Zachęcamy do obejrzenia wystawy fotografii artystycznej Małgorzaty Kossakowskiej „Moje jest królestwo”, prezentowanej w Galerii Poddasze ZCK do 15 października br.