Osiemnastka Pięknego Jasia

„Pęczak z grochem w chlebie” okazał się hitem konkursu na najlepszą potrawę regionalną z fasoli „Piękny Jaś”. Jury doceniło danie przygotowane przez… Strażacką Orkiestrę Dętą z Filipowic, jako najsmaczniejsze, a zarazem urzekające prostotą. Pozostałe specjały na podium to „Kibiny po strósku” Stowarzyszenia „Pod bocianim gniazdem” ze Stróż i „Paszteciki z fasolowym farszem” w wykonaniu Regionalnego Klubu Przyjaciół Faściszowej. Pozostali uczestnicy konkursu z okazji „Fasolowej osiemnastki”, z nie mniej smacznymi potrawami z fasolą, to Fundacja MAK z Gwoźdźca ("Fasolowy przysmak"), Klub Seniora z Zakliczyna (m. in. "Rogaliki z fasolą"), Grupa Regionalna Charzewice (m.in. "Fasola w sosie pomidorowym z jarmużem"), Spółdzielnia Socjalna „Serce Pogórza” z Dzierżanin (m.in. "Energetyczne Jaśki"), Wolska Organizacja Kobiet „Nad potokiem” ("Pasta z fasoli") i Stowarzyszenie „Wróblowianki” ("Pasta fasolowa"). Oryginalne potrawy oceniała komisja konkursowa w składzie: Małgorzata Ankier, Barbara Gniadek, Maria Chruściel, Zdzisław Dalka i Tomasz Damian. Nagrody wręczali podczas oficjalnej gali goście specjalni 18. Święta Fasoli, m.in. wicemarszałek Stanisław Sorys, poseł Michał Wojtkiewicz, starosta Roman Łucarz oraz gospodarz fasolowej imprezy, burmistrz Zakliczyna Dawid Chrobak. Kosiarkę i zestaw garnków - ufundowała firma Sufigs, zaś mikser - Dom Agroturystyczny „Pod Lupą” w Rudzie Kameralnej - „Wiosce pozytywnie zakręconej”.

Rozstrzygnięto również kampanię na rzecz pogorzelców z Bukowca. Kwestę i loterię prowadziło SPON „Bez barier”. Zebrano ponad 3 tys. zł na rzecz państwa Brończyków, którzy stawiają nowy dom, po tym jak pożar strawił ich dobytek. To jedna z cegiełek na ten szczytny cel. Na cele charytatywne zlicytowano fanty, m. in. za 200 zł poszedł komplet promocyjny Radia RDN i za podobną kwotę fartuch burmistrza Chrobaka, który wydał po godzinie 17 ponad tysiąc porcji darmowej fasolki po zakliczyńsku. Szczęśliwym nabywcą owego czerwonego fartuszka z haftem okazał się mieszkaniec Stróż, który wysupłał z kieszeni 170 zł.

Inauguracyjnym konkursem fasolowego święta był sprawdzian wiedzy o ruchu drogowym, przeprowadzony przez Dawida Maturę, wojnicką Policję i zaprzyjaźnionych sponsorów. Najlepszym rozeznaniem w przepisach wykazał się Michał Papuga, nasz administrator portalu.

Mimo niesprzyjającej aury organizatorzy z satysfakcją odnotowali, że frekwencja tegorocznego święta nie odbiegała zbytnio od lat ubiegłych. Liczną publikę przyciągnęły z pewnością atrakcje Jarmarku Produktu Lokalnego i blisko 60 wystawców. Wśród nich grupa z partnerskiego Jaszfeniszaru z wiceburmistrzem miasta. Na estradzie pojawili się lokalni, acz utytułowani wykonawcy, a mianowicie Zespół Folklorystyczny Gwoździec i Kapela Ludowa Gwoździec, Strażacka Orkiestra Dęta z Filipowic z urozmaiconym repertuarem oraz młodzieżowa grupa wokalna z Gwoźdźca i taneczna Krzysztofa Węglarczyka, następnie gwiazdy folku, popu i hip-hopu. Publiczność rozkręcała się przy skocznych rytmach Zespołu Pawła Gołeckiego i Kapeli Górole. W ekstazę wpadła podczas eterycznego występu Mateusza Mijala i Libera (Mateusz w czwartek zaśpiewał także podczas Biesiady w Domu Pomocy Społecznej w Stróżach). Artyści rozdawali autografy, chętnie pozowali do zdjęć, w namiocie można było nabyć ich płyty i gadżety. „Fasolową osiemnastkę” zakończył pokaz sztucznych ogni. Konferansjerkę poprowadzili Łukasz Kornaś i Kazimierz Dudzik, zaś urokliwa scenografia sceny to zasługa instruktorów ZCK - Teresy Nadolnik i Stanisława Kusiaka.

Dzień wcześniej bawiono się na Kamieńcu w rytm disco-polo. Na estradzie wystąpił późnym wieczorem „Exotic”. Na Rynku rozbił się obozem morawski lunapark, zaś od południa przed ratuszem zaprezentowano najnowszej generacji ekologiczne urządzenia grzewcze.

Projekt realizowany przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego i Starostwa Powiatowego w Tarnowie.

W Głosicielu rozszerzona relacja z 18. Święta Fasoli w Zakliczynie.