Przejście do firmy KM-Net

SKO

ZUL na wycieczcePomimo iż za oknem późna jesień, a ostatnie dni nie wskazywały na zbyt przyjazną aurę, to w sobotę, 26 października, pogoda podczas wycieczki III Trymestru Zakliczyńskiego Uniwersytetu Ludowego była niczym przysłowiowe złoto. Tym razem obraliśmy kierunek na wschód, w Beskid Niski, by odwiedzić kilka ogromnie ciekawych miejsc, do których z pewnością należą miasteczko Dukla czy Muzeum Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej.

Pierwszym i najważniejszym z przystanków naszej wycieczki była Dukla, niegdyś słynny ośrodek handlowy w drodze na Węgry, które szczególnie zasłynęła z handlu węgierskim winem, a pozostałe do dziś, ciągnące się niemalże całą płytę rynku korytarze piwnic, świadczą o niegdysiejszej świetności miasta. Obecna Dukla to już głównie urokliwe miasteczko turystyczne. Pierwszą ciekawostką, jaka nas zaskoczyła już przy samym wjeździe do miasta, to fakt, że miejscowość ta posiada taki sam herb co Zakliczyn, i nie ma w tym żadnej pomyłki, bowiem przez kilkadziesiąt lat Jordanowie – założyciele Zakliczyna - byli również w posiadaniu Dukli. Po przybyciu udaliśmy się do miejsca najbardziej rozpoznawalnego w Dukli, tj. XVIII-wiecznego kościoła i klasztoru OO. Bernardynów pw. Św. Jana z Dukli, gdzie podziwialiśmy bogate, neobarokowe wnętrze kościoła, równocześnie wysłuchując opowieści naszego przewodnika, którym był Waldemar Półchłopek, przewodnik beskidzki i równocześnie dyrektor Muzeum Historycznego w Dukli. Pan Waldemar przybliżył nam życie św. Jana z Dukli - pustelnika, którego szczątki spoczywają w kaplicy tegoż kościoła. Po odwiedzeniu świątyni udaliśmy się do Muzeum Historycznego, umiejscowionego w pałacu rodziny Tarnowskich, którego budowa związana jest z Janem z Zakliczyna - Jordanem, przyrodnim bratem Spytka Wawrzyńca Jordana – założyciela Zakliczyna. Obecnie z dawnego wyposażenia pałacu zachowało się bardzo niewiele, a prezentowana wewnątrz ekspozycja stanowi głównie zbiór militariów z okresu I i II wojny światowej, bowiem w czasie tych wojen Dukla i okolica przeżywały ponure chwile grozy. Górzysty teren stanowił dla armii dogodne miejsce do obrony, dlatego też przecinały się tutaj wojenne fronty, przynosząc śmierć i zniszczenie.

Następnie przejechaliśmy na wzgórze Zaśpit, gdzie znajduje się jedna z trzech pustelni św. Jana, u której podnóży znajduje się cudowne źródełko. Tutaj również, ku naszemu miłemu zaskoczeniu, spotkaliśmy… pustelnika, zakonnika z klasztoru w Dukli, który rok rocznie żyje tutaj od wczesnej wiosny do późnej jesieni, w zgodzie i harmonii z naturą. Po krótkiej modlitwie i rozmowie z bratem-eremitą przyszedł czas na kolejny etap naszej wycieczki.

Beskid Niski, niczym Bieszczady, kojarzy się z ogromnymi, pustymi, niezamieszkałymi terenami, i aż się wierzyć nie chce, że zaledwie osiemdziesiąt lat temu był to obszar wręcz przeludniony. To tutaj obok siebie mieszkali Polacy, Ukraińcy, Żydzi, a przede wszystkim Rusińscy Łemkowie, którzy od grup polskich zamieszkujących ten teren różniło niemalże wszystko: wiara, język, strój, budownictwo, sposób życia. Kres spokojnego, głównie pasterskiego życia tej grupy etnicznej nadszedł w 1947 roku, kiedy to w ramach Akcji „Wisła” ludność łemkowską przymusowo wysiedlono na ziemie zachodnie i północne. Na ziemie przodków powróciły już nieliczne rodziny. Po Łemkach pozostały jednak tradycyjne domy – chyże i nieodłączne z krajobrazem Beskidu - drewniane cerkwie grekokatolickie i prawosławne. Dlatego też, by odkryć mało znaną kulturę łemkowską, udaliśmy się z góry Zaśpit do miejscowości Chyrowa, gdzie w pierwszej kolejności udaliśmy się do… Zajazdu „Chyrowianka” na znakomity obiad, a następnie przejechaliśmy do Cerkwi pw. Opieki Bogurodzicy w Chyrowej, pochodzącej z XVIII wieku. Obecnie cerkiew funkcjonuje jako kościół filialny parafii rzymskokatolickiej w Iwli, ale jej wnętrze w dalszym ciągu stanowi wyposażenie cerkwi. Szczególnie na uwagę zasługuje wspaniały XIX-wieczny ikonostas o pięknych barwach i bogatym wystroju. W cerkwi również poznaliśmy kulturę Łemków od strony religii. By poznać sposób życia i tradycyjne budownictwo łemkowskie, udaliśmy się do Zyndranowej, gdzie odwiedziliśmy Muzeum Kultury Łemkowskiej, które stanowi skansen z kilkoma tradycyjnymi budynkami dawnej wsi łemkowskiej. Z kolei znajdujące się w budynkach wystawy nawiązują do okresu I i II wojny światowej na Łemkowszczyźnie oraz kultury i sztuki łemkowskiej. Szczególnie ciekawa okazała się dla nas wystawa tradycyjnych strojów łemkowskich.

Opuszczając Zyndranową, w drodze powrotnej do Zakliczyna, wielu uczestników ZUL-u mówiło z zaskoczeniem o historii Łemków, o której nie mieli pojęcia. Z kolei jeszcze większym zaskoczeniem okazał się fakt, że pierwsi Łemkowie mieszkają zaledwie pięćdziesiąt kilometrów od Zakliczyna, w okolicach Gorlic. Kultura Łemków na tyle wszystkich zainteresowała, że wiele osób poddało propozycję, by jeszcze na Łemkowszczyznę powrócić.

III Trymestr Zakliczyńskiego Uniwersytetu Ludowego dobiega końca, ale już 21 listopada o godzinie 17:00 zapraszamy do ratuszowej Sali im. Spytka Jordana na wykład finalizujący projekt pn. Zakliczyński Uniwersytet Ludowy, który poprowadzi mgr Maria Cetera, a temat wykładu to „Trendy Bożonarodzeniowe Ziemi Zakliczyńskiej”, po którym nastąpi podsumowanie projektu i rozdanie stosownych certyfikatów i dyplomów dla uczestników projektu.

zul3Projekt pn. Zakliczyński Uniwersytet Ludowy, realizowany przez stowarzyszenie "Klucz" przy współpracy z Zakliczyńskim Centrum Kultury, dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce
 ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce  ZUL na wycieczce

Partner zakliczyninfo

TKK

 

Warto zobaczyć

Archiwum

Rozlicz PIT Online z PITax.pl dla OPP.
Projekt realizujemy we współpracy z IWOP.

© Oficjalny Portal Internetowy Głosiciela. Wszelkie prawa zastrzeżone.