Dla jednych miłe wspomnienie młodości, dla innych mroczne déjà vu…
Pralka „Frania”, „Trybuna Ludu”, czerwone goździki, kręta kolejka po mięso, lada i waga sklepowa, „kapitalistyczny” market pod szyldem Pewexu, propagandowe hasła, poczciwy „ogórek” PKS-u, bezwzględny reżim i godzina milicyjna… To lejtmotywy XVI Biesiady urządzonej zgrabnie jak co roku na stróskim dziedzińcu przy niegdysiejszym dworze Dunikowskich w duchu zgrzebnego, „obywatelskiego” PRL-u. Do udziału w „socrealistycznej” fecie zachęcało stosowne zaproszenie z szumnymi hasłami, „Obywatelu, obywatelko! Wspólna zabawa jednoczy społeczeństwo. Po skończonej pracy w biurze, fabryce, polu, spotkajmy się wszyscy 28 sierpnia o godzinie 15 w Domu Pomocy Społecznej w Stróżach!
Na zaproszenie z życzliwością odpowiedzieli notable i zaprzyjaźnieni pensjonariusze domów pomocy społecznej z całego powiatu. Wielu z nich pamięta tamte czasy i tragiczne warunki pobytu w ośrodkach, jakich przyszło im doświadczyć, gdy próbowano ich izolować od reszty społeczeństwa. W tym gronie mieszkańcy i dyrekcje DPS-ów z Nowodworza, Sieradzy, Karwodrzy, Wietrzychowic, Tarnowa - ul. Szpitalna i z ul. Czarna Droga, Zbyszyc, Domu Pogodnej Jesieni w Zakliczynie, Centrum Aktywizacji i Opieki Seniorów Gminy Zakliczyn, Warsztatów Terapii Zajęciowej w Dzierżaninach, Środowiskowego Domu Samopomocy w Stróżach. Wśród oficjeli: dr Michał Wojtkiewicz – Poseł na Sejm RP, Honorowy Obywatel Gminy Zakliczyn, Jacek Hudyma – Wicestarosta Tarnowski, Paweł Smoleń – Przewodniczący Rady Powiatu, Irena Kusion - Wiceprzewodnicząca Rady Powiatu, Józef Gwiżdż – Radny Powiatu Tarnowskiego, Wacław Prażuch – Sekretarz Powiatu Tarnowskiego, Anna Górska – Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Tarnowie, Dawid Chrobak – Burmistrz Miasta i Gminy Zakliczyn, Barbara Żychowska – Dyrektor Samarytańskiej Federacji Organizacji Pozarządowych, Stanisław Nosek – Prezes Koła Łowieckiego „Melsztyn”, Tomasz Damian – Prezes ZG Ochotniczych Straży Pożarnych RP, o. Wacław Bujak – Kapelan DPS-u, Jan Rogowski – b. Dyrektor DPS Stróże, Ewa Krakowska – Prezes Stowarzyszenia „Pod bocianim gniazdem” w Stróżach, Państwo Zofia i Zdzisław Górnikiewiczowie – Przyjaciele Domu, Aneta Fior – Kierownik WTZ Dzierżaniny.
Gości podejmowały szefowe Domu Pomocy Społecznej i Stowarzyszenia Przyjaciół Domu Pomocy Społecznej w Stróżach w osobach dyr. Małgorzaty Chrobak i prezes Danuty Majewskiej.
Bogaty program dnia rozpoczął się od powitań i przemówień, niektórzy goście przybyli z prezentami. Na początku programu artystycznego wystąpił tutejszy zespół „Orchidea", składający się z mieszkanek DPS Stróże oraz uczestników stróskiego Środowiskowego Domu Samopomocy. Autorka scenariusza - Anna Oświęcimska - nawiązała do lat 80. ubiegłego wieku. Aktorzy przenieśli w czasie zaproszonych gości… Inscenizacja opowiadała o zwykłym, współczesnym małżeństwie, o gderliwej żonie tęskniącej za „komuną” (a może za swoją młodością). Halinka wysyła na zakupy sennego męża, który „budzi się”… w latach 80. w okresie stanu wojennego. Spotyka gderliwe kumoszki z Trybuną Ludu, informujące poufnie o nocnym aresztowaniu przez milicję "za dolary" bohatera przedstawienia, następnie dwie dłuuugie kolejki… do niczego, zaś w publicznej toalecie babcia klozetowa podpowiada, gdzie można dostać mięso i ziemniaki, Mietek jednak odchodzi z kwitkiem, w sklepie jedynie puste półki, w kolejce robi się zamieszanie, ktoś wzywa milicję… Bohater budzi się z krzykiem. Przerażony, z przeświadczeniem, że nadal tkwi w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej ostrzega żonę, żeby się pospieszyła, bo zbliża się godzina milicyjna. - Czyś ty zgłupiał, Mietek, czy co? - śmieje się Halinka. - Taki fajny był ten Mietek, jak go poznałam 40 lat temu, fajny, sympatyczny... a teraz szkoda gadać... Zabawne, ale i refleksyjne przedstawienie przygotowali: Anna Oświęcimska, Tadeusz Łazarz i Magdalena Ojczyk.
Kolejne atrakcje, mimo intensywnej burzy, jaka przeszła w pewnym momencie nad regionem, odbywały się na krótko pod dachem, ale szybko się wypogodziło, w sam raz na koncert Kordiana i przejażdżkę autobusem PKS-u z kierowcą Kazimierzem Spiesznym. Wokalista disco polo filmował z satysfakcją kurs „ogórkiem”, wszak zasiadł obok prowadzącego pojazd, a pan Kazimierz nie zapomniał o takich charakterystycznych detalach, jak czapka kierowcy czy oryginalne bilety z ręcznym kasownikiem.
Sporym powodzeniem cieszyły się karaoke á la „Szansa na sukces”, fotobudka i loteria fantowa. A wspomniana Gwiazda Biesiady, czyli Kordian, porwała wszystkich do szalonej zabawy. W uzupełnieniu atmosfery „obywatelskiej” fiesty było znakomite menu, jak to już w zwyczaju stróskiego DPS-u.
Za naszym pośrednictwem organizatorzy Biesiady chylą czoła przed mecenasami stróskiego przedsięwzięcia:
- Szczególne podziękowania kierujemy do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Tarnowie za pozytywne rozpatrzenie wniosku o dofinansowanie Biesiady z puli Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz Zarządowi Województwa Małopolskiego za przyznanie środków na organizację Biesiady.
Niebawem kolejna impreza integracyjno-rekreacyjna, tj. Babie Lato WTZ Dzierżaniny 2019. Stowarzyszenie Przyjaciół Domu Pomocy Społecznej w Stróżach oraz Warsztat Terapii Zajęciowej organizują piknik 10 września br., początek godz. 10.