Globalność i lokalność z perspektywy Filipowic

Opublikowano: wtorek, 04, sierpień 2020 Kazimierz Dudzik, foto: Ewelina Siepiela, Maria Chruściel

004Wykłady i panele dyskusyjne dotyczące globalizacji w I trymestrze „ZUL – Szkoły dla Życia” projektu stowarzyszenia „Klucz”, który dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji logoministerstwoKultury, odbywały się w Sali im. S. Jordana w zakliczyńskim ratuszu w każdy lipcowy wtorek. 1 sierpnia 2020 roku w Ranczo Państwa Salamonów w Filipowicach odbyło się podsumowanie I trymestru, po którym nastąpi miesięczna, wakacyjna przerwa. Na II trymestr zapraszamy we wrześniu. Wrześniowe wykłady i panele dyskusyjne odbywać się będą w czwartki w ratuszu, początek godzina 17 – ta. Tematyką II trymestru ZUL-u jest zagadnienie zawarte w pytaniu: „Jak opakować walory w produkt ?” Zapraszamy do zapisywania się do ZUL-u zarówno tych, którzy uczestniczyli w zajęciach I trymestru, jak i nowych słuchaczy. Tymczasem wróćmy do podsumowania I trymestru.

 

1 sierpnia to ważna rocznica w historii nowożytnej Polski – to data wybuchu Powstania Warszawskiego. Ze słuchaczami ZUL-u umówiliśmy się na Ranczo u Salamonów w Filipowicach na godzinę 17 – tą. O tej godzinie, znanej jako „Godzina W”, czyli kryptonimu dnia i godziny rozpoczęcia Powstania Warszawskiego, rozległ się dźwięk syren którego wysłuchaliśmy w skupieniu. Po umilknięciu syren porozmawialiśmy o genezie Powstania Warszawskiego i upamiętnieniu ofiar Powstania. Zanim rozpoczęliśmy biesiadę, uczestnicy spotkania „odkrywali” walory Rancza; zwierzęta, które staraniem właściciela Rancza przybyły do Filipowic z różnych stron świata, piękne widoki na dolinę Dunajca i sąsiadujące z doliną Pogórza. Uczestnicy ZUL-u to mieszkańcy Gminy Zakliczyn, ale wielu było w tym miejscu po raz pierwszy, choć jak przyrzekali; nie ostatni raz. Okazuje się, że nie trzeba wędrować daleko, żeby odkrywać nieznane, acz bardzo urokliwe i ciekawe miejsca. Z pewnością takim miejscem są Filipowice, a na ranczo obok bydła węgierskiego, szkockiego czy afrykańskiego można było spotkać gwiazdę serialu „Blondynka” – sarenkę Zuzię czy dostojnie przechadzającego się wieczorową porą strusia. Pierwsza część tegorocznej edycji Zakliczyńskiego Uniwersytetu za nami. Dziękuję koordynatorkom Ewelinie Siepieli i Marii Chruściel, uczestnikom I trymestru i Mariuszowi Salamonowi oraz jego ekipie za ugoszczenie nas na swoim ranczo.

 

Foto: Ewelina Siepiela, Maria Chruściel

 

 ranczo  ranczo  ranczo
 ranczo  ranczo  ranczo
 ranczo  ranczo  ranczo
 ranczo  ranczo  ranczo
 ranczo  ranczo  ranczo
 ranczo  ranczo  ranczo
 ranczo  ranczo  ranczo
 ranczo  ranczo  ranczo

 

Odsłony: 1075