Warto było wybrać się na Kamieniec w minioną niedzielę, by zobaczyć w akcji Dunajec. Co prawda na pierwszą bramkę trzeba było czekać aż do 40 minuty, bo wtedy na listę strzelców wpisał się Adrian Wójcik (jedyny w tym meczu z braci Wojcików), ale po przerwie kibicie zobaczyli trzy razy piłkę w bramkach, w tym dwa razy w bramce Dąbrovii. Już w 52 minucie na 2:0 podwyższył prowadzenie Dunajca Dariusz Gwiżdż, niewiele później mogło być trzy do zera, ale nasi nie wykorzystali jedenastki. Co się odwlecze, to nie uciecze - w 80 minucie na 3:0 podwyższył Maciej Kusiak. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla Dunajca, bo w doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się Hubert Łapa z zespołu gości. Taki wynik przy potknięciach Zorzy i Ciężkowianki pozwolił awansować Dunajcowi Zakliczyn z 7 na 3 miejsce w tabeli.

Przed piłkarzami tarnowskiej okręgówki 11 kolejka. Nasi pojadą do Zbylitowskiej Góry w sobotę, by zmierzyć się z tamtejszą imienniczką, mecz rozpocznie się w samo południe. Warto podkreślić, że w minionej kolejce Dunajec Zbylitowska Góra odprawił z kwitkiem Ciężkowiankę. Nasi w przypadku wygranej w Zbylitowskiej Górze umocnią się na 3 miejscu w tabeli, bo o awans będzie trudno, gdyż nieoczekiwany wicelider z Gromnika podejmuje u siebie piłkarzy z Dąbrowy Tarnowskiej. Do lidera tabeli, Metalu Tarnów, przyjeżdża czerwona latarnia ligowej tabeli Unia Niedomice i z pewnością Metal po tym spotkaniu dopisze sobie kolejne trzy punkty umacniając się na fotelu lidera.