Liderka listy PiS do Sejmiku Województwa Małopolskiego Anna Pieczarka z liczbą 72 tysięcy 739 głosów jest niekwestionowaną liderką wyborów do samorządu wojewódzkiego – to jest nokaut. Drugi wynik w naszym okręgu należy do Stanisława Sorysa, lidera listy PSL, ale jest to "zaledwie" 12 349 głosów, natomiast trzecim wynikiem legitymuje się lider listy Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Nowak z liczbą 11 tysięcy 476 głosów. Ta trójka rzecz jasna zdobyła mandaty do Sejmiku. Pozostała czwórka naszych reprezentantów w samorządzie wojewódzkim to osoby z listy PiS: Wojciech Skruch z drugim wynikiem na liście (9 223 głosy), Stanisław Bukowiec reprezentujący na liście PiS Porozumienie Gowina (8 978 głosów), Marta Malec-Lech reprezentująca na liście PiS Solidarną Polskę Zbigniewa Ziobry (8 485 głosów) oraz obecny wicewojewoda Józef Gawron z PiS z dorobkiem 8 206 głosów.
Wiruje karuzela nazwisk
Sejmik
W wyborach do Sejmiku kandydaci Zjednoczonej Prawicy startujący z listy KW PiS zdobyli 24 mandaty, Koalicja Obywatelska 11 mandatów, a PSL 4 mandaty. Już w poniedziałek, kiedy docierały pierwsze wieści o tym, że PiS przejmie Sejmik, pojawiły się pierwsze nazwiska faworytów do objęcia funkcji marszałka Małopolski, m.in.: Grzegorza Biedronia – prezesa zarządu Uzdrowiska Krynica-Żegiestów, Marka Wierzby – dyrektora nowotarskiego szpitala i radnego wojewódzkiego, a wcześniej m.in. wójta Raby Wyżnej i Spytkowic. Padały nazwiska naszej Anny Pieczarki, Józefa Gawrona, a nawet niektórzy sugerowali, że z Warszawy do Krakowa wróci minister Andrzej Adamczyk. Wszystko wskazuje jednak na to, że najwyżej obecnie na giełdzie nazwisk, w kontekście objęcia funkcji marszałka, stoi nazwisko Rafała Bochenka – rzecznika prasowego rządów Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego, a obecnie podsekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Co z Anną Pieczarką, która sama wzięła więcej głosów niż w całej Małopolsce takie komitety wyborcze jak: Wspólna Małopolska (piąty wynik spośród wszystkich list z liczbą głosów 61 511), Bezpartyjni Samorządowcy (53 347 głosów), czy SLD Lewica Razem (39 312 głosów), a czwarty Kukiz'15 zebrał łącznie w Małopolsce nieco ponad 6 tysięcy więcej głosów niż Ania. Moim skromnym zdaniem ten sukces Anny Pieczarki powoduje, że nie zagrzeje ona długo miejsca na Basztowej w Krakowie i w przyszłorocznych wyborach do polskiego parlamentu zobaczymy Annę Pieczarkę na godnym miejscu, na liście PiS. Tymczasem, gdyby to ode mnie zależało, dałbym Ani funkcję przewodniczącej Sejmiku Województwa Małopolskiego, bo na to fantastycznym wynikiem sobie zasłużyła. Trzeba też mieć na uwadze ustalenia koalicyjne w ramach Zjednoczonej Prawicy. Wróbelki ćwierkają, że minister Ziobro życzył sobie funkcji wicemarszałka dla Marty Malec-Lech.
W powiecie tarnowskim lekki retusz
PiS – owi w Powiecie Tarnowskim nie jest już do niczego potrzebny PSL, toteż moim zdaniem nastąpi lekka korekta w Zarządzie Powiatu. Roman Łucarz pozostanie starostą, natomiast na funkcję pierwszego wicestarosty awansuje Jacek Hudyma. Wydaje mi się też, że najwyżej stoją akcje Tomasza Stelmacha w kontekście objęcia funkcji etatowego członka Zarządu, czyli w istocie drugiego wicestarosty tarnowskiego. Radą Powiatu Tarnowskiego z pewnością nadal będzie zawiadywał jako przewodniczący Paweł Smoleń.
Czas na układanki kadrowe jest długi, bowiem sesje inauguracyjne samorządów mogą odbyć się 17 listopada (koniec mijającej kadencji upływa 16 listopada), ale ponieważ 17 wypada w sobotę, to w praktyce sesje będą zwoływane najwcześniej 19 listopada.
