„…Jeżeli życie jest nicią – można przeciąć tę nić,
I odpłynąć na obłoku niby na srebrnej tratwie…”

Jan Brzechwa

Szok, niedowierzanie, smutek… i refleksja na temat kruchości tego doczesnego życia. W czwartek, 26 stycznia 2017 roku, tak odebrali wiadomość o tym, że Sylwester Gostek nie żyje wszyscy Jego znajomi i przyjaciele. Nie ma takich możliwości, aby pisać co przeżywają Jego najbliżsi: żona Grażyna i córki Justyna i Dominika, bo język w takich razach jest zbyt ubogi, aby silić się na opisanie tego stanu, dodać otuchy, wlać w serce nadzieję… Po prostu, najzwyczajniej trzeba Im życzyć siły, wytrwałości i wiary, bo Jej Mąż i Ich Tata jest już w tym lepszym świecie. Dzisiaj, o godzinie 13:00 w kościele parafialnym w Paleśnicy rozpoczyna się msza święta żałobna, która poprzedzona zostaje modlitwą Różańca świętego. To takie ostatnie doczesne spotkanie, jakie „zorganizował nam” śp. Sylwester Gostek. W imieniu śp. Sylwestra Gostka, rodzina zwraca się z prośbą, aby nie przynosić kwiatów na uroczystości pogrzebowe. Podczas uroczystości pogrzebowych odbędzie się kwesta na rzecz Państwa Brończyków z Bukowca, którzy stracili dom w pożarze. Pan Dyrektor Sylwester Gostek wspierał i angażował się w pomoc dla poszkodowanej rodziny, w związku z tym przyłączamy się do apelu, prosimy o uszanowanie woli Rodziny i przekazanie datków na ten cel.

Dyrektor, nauczyciel, społecznik i samorządowiec

Są tacy ludzie z tzw. świecznika, którzy jak już wejdą na ten „świecznik” to im to wystarcza, ale są też tacy, którzy traktują to jako kolejne zobowiązanie do służby społecznej. Sylwester Gostek takim był właśnie człowiekiem, który nie poprzestawał na tym, co osiągnął pracą i charakterem; czyli stanowisko dyrektora i szacunek w środowisku, bo ciągle uważał że może wymagać od siebie jeszcze więcej i więcej. Angażował się i w organizację klubu sportowego PKS „Jedność” Paleśnica i w działalność innych organizacji pozarządowych - był członkiem założycielem Stowarzyszenia Promocji i Rozwoju Gminy Zakliczyn „Klucz”. Przez pierwsze trzy kadencje reprezentował nas w Radzie Powiatu Tarnowskiego. W pierwszej kadencji był członkiem Zarządu Powiatu Tarnowskiego, a w trzeciej kadencji przewodniczącym Rady Powiatu Tarnowskiego – jak dotąd jedynym reprezentantem gminy Zakliczyn, który sprawował tak wysoką funkcję w samorządzie powiatowym. Nie dziwi, że po abdykacji Kazimierza Kormana był wymieniany na tzw. giełdzie, jako jeden z najpoważniejszych kandydatów do objęcia funkcji burmistrza Miasta i Gminy Zakliczyn. Zawsze konkretny, taktowny, przy tym skromny, pomocny i gościnny. Sylwester Gostek należał do tej nielicznej grupy postaci, które nie rodzą się na kamieniu i dlatego wszyscy tutaj na Zakliczyńskiej Ziemi odczujemy Jego brak. Kiedy przeglądałem nasze, Zakliczyńskiego Centrum Kultury, zasoby fotograficzne to uświadomiłem sobie, że Sylwester to był też taki typ człowieka, który był wszędzie: w szkole, na sesji Rady Miejskiej, na zebraniu strażackim, na uroczystości patriotycznej – obowiązkowo w towarzystwie uczniów szkoły – wszak to najlepszy przykład i wzór zachowań patriotycznych i społecznych. Inicjował, organizował, współorganizował imprezy sportowe i kulturalne, a często chwytał za mikrofon i prowadził konferansjerkę lub obsługiwał grilla albo polowy bufet podczas plenerowych wydarzeń. Taki to był Dyrektor i dlatego takim wielkim szacunkiem się cieszył.