Po raz czwarty na scenie Pałacu Młodzieży w Nowym Sączu rozbrzmiewała muzyka ludowa z różnych regionów Polski Południowej. 18 kwietnia w sali widowiskowej zaprezentowało się 10 kapel zgłoszonych do IV Przeglądu Młodzieżowych Kapel Ludowych „Zagroj mi muzycko”, organizowanego przez Pałac Młodzieży i Stowarzyszenie Miłośników Zespołu „Sądeczoki”.
Wśród uczestników przeglądu były kapele z Podhala, Sądecczyzny, powiatu myślenickiego i proszowickiego i jako jedyny reprezentant powiatu tarnowskiego i Krakowiaków Wschodnich - Kapela Opatkowice z Zakliczyńskiego Centrum Kultury.
Młodych artystów oceniała komisja w składzie: przewodnicząca – Jadwiga Adamczyk, kierownik Działu Animacji Kultury Ludowej w MCK Sokół w Nowym Sączu. Główny specjalista ds. muzyki ludowej, Natalia Zabrzeska – Borowiec, muzyk, solistka Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej w Nowym Sączu oraz Sławomir Bryniak, muzyk, instrumentalista, nauczyciel w Szkółkach Muzykowania Ludowego.
Jurorzy po wysłuchaniu muzycznych prezentacji podkreślili wysoki poziom oraz niebywałą różnorodność kulturalną. Przyznano trzy nagrody i cztery wyróżnienia. Nagrody otrzymali:
I miejsce – Kapela Młodzieżowa „Jutrzenka” z TCK „Jutrzenka” z Zakopanego
II miejsce – Młodzieżowa Muzyka "Lipniczanie" z Lipnicy Wielkiej
III miejsce – Kapela Młodzieżowa "Piątkowioki" z Piątkowej
Wyróżnienia otrzymali:
• Kapela „Opatkowice” z Zakliczyńskiego Centrum Kultury
• Muzyka „Kalenica” z Bilska
• Muzyka „Korpielorze” ze Skomielnej Białej
• Kapela „Gajduszek” z GOK Podegrodzie
Upominki, dyplomy i statuetki wręczyła zastępca prezydenta pani Magdalena Majka, oraz wicedyrektor Pałacu Młodzieży Urszula Baziak.
Kapela "Opatkowice" oprócz wyróżnienia otrzymała bon do sklepu muzycznego Amadeusz.
Gratuluję naszym młodym muzykom; Kornelii Bosowkiej, Katarzynie Kalickiej, Annie Rodzik, Karolowi Kumórkowi, Karolowi Bielowi, Adamowi Gaurze, kierownik Kapeli Opatkowice Halinie Machel – instruktorowi ds. kultury ludowej ZCK, a także instruktorom; Justynie Chmielek – Korbut i Marcinowi Korbutowi.
To był znakomity występ, tym bardziej, że „Opatkowice” jako jedyna kapela z poza Sądecczyzny i Gór została laureatem przeglądu.
Od marca 2024 roku w pięciu lokalizacjach naszej gminie, tj.: Filipowice, Gwoździec, Wola Stróska, Słona i Zakliczyn prowadzone są zajęcia z zakresu malarstwa, fotografii, dziedzictwa kulturowego i teatru w ramach projektu Stowarzyszenia „Klucz” pod nazwą Kluczowa Akademia dla Aktywnych.
Zajęci cieszą się duża popularnością wśród uczestników, a atmosfera panująca podczas zajęć jest bardzo miła i pozytywna.
Warsztaty te są pełne inspiracji i możliwości uzyskania wiedzy, a uczestnicy nie kryją swojego zadowolenia i chętnie w nich uczestniczą, a to za sprawą wspaniałych prowadzących:
Założyciel i prezes Fundacji „Sounds Academy” Dominik Malik przez ostatnie tygodnie realizował w zakliczyńskim ratuszu warsztaty muzyki jazzowej, które możliwe były do przeprowadzenia dzięki wsparciu finansowemu budżetu Gminy Zakliczyn i burmistrza Dawida Chrobaka oraz merytorycznemu zaangażowaniu znakomitych fachowców w osobach Rafała Pajora i Pawła Hołdy.
Na ratuszowej scenie pojawili się muzycy, w tym członkowie Strażackiej Orkiestry Dętej „Filipowice” w towarzystwie instruktorów, a przed scena w role konferansjera koncertu wcielił się prezes Dominik Malik. Na widowni zasiedli zaś ci, którzy lubią muzykę jazzową, w tym największe światowe standardy tego gatunku – no i się nie zawiedli, wręcz przeciwnie.
Dotarliśmy do końca naszych warsztatów, a chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim uczestnikom za ich zaangażowanie i entuzjazm. Wasza obecność i zaangażowanie sprawiły, że te 30 godzin minęło nam niezwykle szybko i owocnie. Projekt realizowany został przy wsparciu finansowym Gminy Zakliczyn.
Koncert podsumowujący warsztaty odbędzie się 14 kwietnia (w niedzielę) w sali im. S. Jordana w zakliczyńskim ratuszu - poczatek o godzinie 14 - tej - wstęp wolny.
Mamy nadzieję, że wiedza zdobyta podczas naszych zajęć, będzie dla słuchaczy nie tylko cenna, ale także praktyczna i użyteczna w ich przyszłym tworzeniu muzyki.
Ale to nie koniec naszej muzycznej podróży! Jak obiecaliśmy, pragniemy Was wszystkich serdecznie zaprosić na koncert podsumowujący nasze warsztaty. Podczas tego wydarzenia będziecie mieli okazję usłyszeć efekty Waszej pracy pod okiem naszych wspaniałych instruktorów - Rafała Pajora i Pawła Hołdę, profesjonalistów w dziedzinie muzyki jazzowej.
W 2023 roku Fundacja Most the Most ogłosiła Konkurs Nasz Zabytek w województwie małopolskim. Mieszkańcy Małopolski zgłaszali obiekty, którym chcieliby dać nowe życie. Dla jednego zwycięskiego obiektu w województwie Fundacja Most the Most przewidziała grant w wysokości 1 miliona złotych, a zwycięzcą został Lamus w Lusławicach.
Cel? Rewaloryzacja zabytku i dostosowanie go do potrzeb lokalnej społeczności.
Mieszkańcy gminy Zakliczyn podjęli inicjatywę i wspólnie zgłosili w konkursie Lamus przydworski na terenie zespołu dworsko-parkowego w Lusławicach. Lamus rywalizował o zwycięstwo w Małopolsce z 4 innymi obiektami zabytkowymi o 1 milion złotych na renowację i przystosowanie do nowych funkcji. Mieszkańcy gminy Zakliczyn wzięli sprawy w swoje ręce i zainicjowali zmiany, które już przynoszą wspaniałe efekty. Dzięki ich zaangażowaniu i otwartości na współpracę dyrektora Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego – Adama Balasa - zabytek ten zwyciężył w konkursie w Małopolsce.
Czytaj więcej: 1 milion złotych na rewaloryzację lusławickiego Lamusa
Za nami Święta Wielkanocne oraz rozlicz
enie finansowe roku 2023. Zanim przejdę do szczegółów, chciałbym na początku informacji podać dwie kwoty: Budżet Gminy Zakliczyn w minionym roku wyasygnował w formie dotacji podmiotowej na działalność Zakliczyńskiego Centrum Kultury środki w wysokości 980 000, 00 zł, natomiast wydatki ZCK zamknęły się w kwocie 1 600,000,00 zł (bez 5 zł i 3 groszy), natomiast wartość ubiegłorocznej działalności kulturalnej zamknęła się w kwocie blisko 2 miliony złotych.
Czytaj więcej: Podwoiliśmy środki na działalność kulturalną w 2023 roku
Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego serdecznie zaprasza na kolejne koncerty Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie, które w kwietniu odbędą się w Lusławicach.
W sobotę 6 kwietnia o godz. 18:00 odbędzie się koncert inauguracyjny 8. Międzynarodowego Festiwalu Duetów Fortepianowych „Duettissimo”. W lusławickiej sali koncertowej wystąpią dwa wielokrotnie nagradzane duety fortepianowe: Aleami Piano Duo oraz Cracow Piano Duo. W repertuarze fortepianowym znajdą się dzieła Edwarda Elgara, Johanna Sebastiana Bacha oraz Malcolma Arnolda. Ponadto tego wieczoru Orkiestra Festiwalowa pod batutą brytyjskiego dyrygenta Jonathana Manna wykona słynną „Orawę” Wojciecha Kilara.
„Największa była rozkosz przydybać jaką damę w łóżku, to już ta nieboga musiała pływać w wodzie między poduszkami i pierzynami jak między bałwanami; przytrzymywana albowiem od silnych mężczyzn, niemogła się wyrwać z tego potopu; którego unikając, miały w pamięci damy w ten dzień wstawać jak najraniej albo też dobrze zatarasować pokoje sypialne”. Jędrzej Kitowicz w „Opisie obyczajów za panowania Augusta III” obrazowo przedstawił dyngus w XVIII wieku. Lany poniedziałek ma jednak znacznie dłuższą historię.
Woda, symbol życia i oczyszczenia, stanowiła niegdyś nieodzowny element magicznych zabiegów związanych z miłością, płodnością i urodą. W XV wieku władze kościelne postrzegały dyngus jako zwyczaj pogański godny potępienia. Uchwała synodu diecezji poznańskiej z 1420 roku pouczała duszpasterzy: „Zabraniajcie, aby w drugie i trzecie święto wielkanocne mężczyźni kobiet, a kobiety mężczyzn nie ważyli się napastować o jaja i inne podarki, co pospolicie nazywa się dyngować, ani do wody ciągnąć”. Jak widać, wówczas oblewanie mogło wiązać się z żądaniem datków, a jednocześnie z wykupywaniem się z opresji (od niemieckiego słowa dingen – wykupywać).
Czytaj więcej: Oczyszczająca moc wody i śmiechu, czyli śmigus-dyngus trzyma się mocno
Początkowo pierwsi chrześcijanie nie obchodzili Wielkanocy uznając to za święto pogańskie, ani Zmartwychwstania. Kościół Katolicki w ramach chrystianizacji zaadaptował wiele zwyczajów, m.in. skojarzył jajko ze zmartwychwstałym Jezusem. A pierwotna symbolika jajka wiązała z kultem płodności: budzeniem się przyrody i powstawaniem nowego życia.
Jednak termin obchodzenia Wielkanocy był i jest jeszcze niekiedy tematem trudnym. Dopiero podczas soboru nicejskiego w 325 roku ustalono, że będzie się ją obchodzić w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca. Ta skomplikowana zasada jest w istocie przełożeniem na solarny w swej naturze kalendarz juliański konkretnej daty 14 nisan z religijnego kalendarza hebrajskiego, który jest kalendarzem lunarno-solarnym. Data 14 nisan wyznacza w kalendarzu hebrajskim początek święta Paschy, wokół którego działy się wydarzenia zbawcze.
Czytaj więcej: Chrześcijańska Wielkanocy i Zmartwychwstanie Jezusa
Jare Gody zwane też Jarym Świętem są w kalendarzu Słowian jednym z najważniejszych wydarzeń. Ten kilkudniowy okres obrzędowy przypadający na czas równonocy wiosennej, rozpoczynający się 21 marca, miał na celu pożegnanie i przepędzenie resztek zimy oraz powitanie nadchodzącej wiosny niosącej nowe życie, a także zapewnienie sobie urodzaju w nowym roku wegetacyjnym. Jak wyglądały obrzędy i jakie przetrwały do naszych czasów?
Pierwsza część obrzędów rozpoczynała się od uroczystego śpiewania i wszczynania hałasu strzelając z batów i dzwoniąc dzwonkami i grzechotkami. Dzieci trzymające w rękach zielone gałązki jałowca obnosiły po wsi słomianą kukłę – bogini zwaną Marzanną, która symbolizuje zimę i śmierć. Korowód rozpoczynano od domostw, aż po domostwa najbogatszych gospodarzy. Po obejściu wszystkich domów, wieczorem kukłę przejmowała młodzież i w barwnej procesji wyprowadzała ją ze wsi nad rzekę gdzie kukłę podpalano i topiono. Był to symboliczny pogrzeb Marzanny, Śmiercichy lub Mareny (w zależności od regionu Polski).
Rozlicz PIT Online z PITax.pl dla OPP.
Projekt realizujemy we współpracy z IWOP.