27 września w Jamnej uczczono pamięć poległych żołnierzy Armii Krajowej i pomordowanych mieszkańców wsi. W tym samym dniu w Zakliczynie, Filipowicach i Rudzie Kameralnej uhonorowano żołnierza niezłomnego – kpt. „Salwę” Dubaniowskiego i partyzantów AK z jego oddziału, dzień wcześniej w Słonej modlitwą otoczono męczennika z Dachau, bł. o. Krystyna Gondka, patrona zakliczyńskiego Gimnazjum, zaś 11 października przywołamy pamięć ofiar partyzanckiego starcia z hitlerowcami na wzgórzu Mogiła w Woli Stróskiej. Całość jesiennych obchodów patriotycznych na naszej ziemi, związanych z martyrologią wojen, zwieńczy uroczystość 11 Listopada – Narodowego Święta Niepodległości.

Burmistrz Miasta i Gminy Zakliczyn, witając gości przybyłych do jamneńskiego sanktuarium, powiedział dobitnie przy pomniku ofiar Akcji Burza:

- „Nie da się budować trwałych relacji na kłamstwie. Kłamstwo dzieli ludzi i narody. Przynosi nienawiść i zło. Dlatego potrzeba nam prawdy”.

Te słowa miał wygłosić śp. Prezydent Lech Kaczyński w 70. rocznicę zbrodni katyńskiej. Nie wygłosił ich, gdyż w smoleńskim lesie doszło do katastrofy prezydenckiego tupolewa, ale te słowa jakżeż są mądre i wciąż aktualne.

O tragicznych wydarzeniach w Jamnej w czasie II wojny światowej znamy całą prawdę. Przez ostatnie lata nikt nie próbował zmieniać historii, tuszować niewygodnych faktów, nie było tutaj kłamstwa. Kata nie nazywano ofiarą, a ofiary katem. Efekt jest taki, że dziś pomiędzy zwaśnionymi kiedyś stronami nie ma nienawiści. W ramach współpracy międzynarodowej polskie dzieci wyjeżdżają do Niemiec, gdzie uczą się języka i nawiązują przyjaźnie z niemieckimi rówieśnikami, a niemieckie przyjeżdżają do Polski, gdzie są serdecznie przyjmowane.

Kiedyś, tak krwawiąca rana, się zabliźniła, a Jamna, której mieszkańcy tak wiele wycierpieli w czasie II wojny światowej, stała się symbolem pojednania. Dziś Jamna to miejsce nadziei, nad którym czuwa Matka Boska Niezawodnej Nadziei. Jak powiedział św. Jan Paweł II, a jego słowa w swojej książce o Jamnej przywołuje o. Jan Góra: „Przyszłość należy do tych, którzy potrafią przekazać młodemu pokoleniu motywy życia i nadziei”. I takie motywy są przekazywane na Jamnej, tak ciężko doświadczonej przez wojnę.

Dlatego uważam, że w 71. rocznicę akcji „Burza” i bitwy jamneńskiej powinniśmy wołać o prawdę. Nie tylko o prawdę historyczną, ale we wszystkich wymiarach naszego życia społecznego. Bo nie da się budować trwałych relacji na kłamstwie. Kłamstwo dzieli ludzi i narody. Przynosi nienawiść i zło. Dlatego potrzeba nam prawdy – zakończył Dawid Chrobak.

Po włodarzu gminy, przemawiali pozostali organizatorzy i goście święta: Jacek Hudyma z Zarządu Powiatu, Michał Wojtkiewicz - poseł Prawa i Sprawiedliwości, Krystyna Latałowa – delegatka tarnowskiego magistratu, przedstawicielka Związku Sybiraków (w wierszowanym wystąpieniu) oraz 95-letni płk. Jerzy Pertkiewicz – uczestnik walk na wzgórzu 530 w Jamnej. Modlitwę za poległych odmówił o. Andrzej Chlewicki, kustosz jamneńskiego kościoła.

Przed Eucharystią, liczne delegacje pokłoniły się przy pomniku, składając wieńce, wiązanki kwiatów i znicze. Uroczystości towarzyszyły poczty sztandarowe i Strażacka Orkiestra Dęta z Filipowic oraz oddział klas wojskowych, wystawiąc honorową wartę. Po Mszy św. gospodarze zaprosili uczestników święta do Domu św. Jacka.

Po południu przeprowadzono pierwszą edycję Biegu Pamięci „Burza” pod patronatem Burmistrza Miasta i Gminy Zakliczyn i Nadleśnictwa Gromnik. Wyniki i szersza relacja w Głosicielu.