25 lat temu samorząd naszej gminy przekazał nieczynną już szkołę w Jamnej w posiadanie dominikanów z Poznania. Ten znamienny fakt upamiętnia tablica odsłonięta przez senatora Kazimierza Wiatra i burmistrza Dawida Chrobaka 15 sierpnia br. w kruchcie kościoła pw. Matki Bożej Niezawodnej Nadziei. Dzięki staraniom śp. o. Jana Góry i życzliwości śp. Stanisława Chrobaka – ówczesnego wójta gminy Zakliczyn, szkoła, a wkrótce pozyskane pobliskie łąki i las, stały się podwaliną budowy ośrodka duszpasterskiego - Szkoły Wiary i Domu św. Jacka - oraz sanktuarium położonego na pobliskim wzgórzu ze strzelistą wieżą i niezwykłym wizerunkiem jamneńskiej Madonny z Dzieciątkiem. Jamna, tak dotknięta kataklizmem i pożogą wojenną, podniosła się z kolan, stanowiąc z czasem wizytówkę naszej ziemi, w dużym stopniu za przyczyną o. Jana, wzbudzając szacunek, podziw i dumę obywateli nie tylko zakliczyńskiej gminy. Jamneńską Republicę Dominicanę pobłogosławił z nieba przyjaciel o. Góry - św. Jan Paweł II podczas pamiętnej papieskiej pielgrzymki do Ojczyzny.

„Przelatując, oglądaliśmy Jamną. Pięknie tam jest. Pobłogosławiłem to Twoje ukochane miejsce. Niech teraz prowadzi nadal i rozwija to dzieło duszpasterstwa młodzieży oraz budowy kościoła na Jamnej, by królowała w nim Matka Boża Jamneńska, Niezawodnej Nadziei” – napisał wówczas do o. Jana. Tych osobistych listów i wzajemnych relacji było więcej (czego efektem są m. in. odlew dłoni papieża umieszczony w jamneńskim kościele i wiele pamiątek po największym z Polaków w Domu św. Jacka). Dziś obu gigantów wiary już nie ma na ziemskim padole, ale dzieło jest kontynuowane przez o. Andrzeja Chlewickiego, honorowego obywatela gminy Zakliczyn.

Za jego przyzwoleniem, Jamnę wzbogaciła kolejna perełka tego wyjątkowego miejsca na pielgrzymim szlaku. To nowo poświęcony Ogród Różańcowy św. o. Pio, dzieło przyjaciół o. Andrzeja. Wśród wytyczonych wśród zieleni alejek ustawiono wielkie ziarna różańca oraz figury Matki Bożej, św. Michała Archanioła i popularnego stygmatyka z Pietrelciny. Można tutaj w tych niezwykłych okolicznościach przyrody zapaść wręcz w medytację, zanurzając się w głębokiej modlitwie. O. Andrzej mówił o intrygującym połączeniu kapucyńskiej wrażliwości i uczuciowości z dominikańskim intelektem. Ogród poświęcił o. Nikodem Brzózy zaraz po Mszy św. przy wiekowym dębie, poświęceniu kwiatów i ziół i konferencji Jana Budziaszka - perkusisty Skaldów (i zarazem organizatora rzeszowskich koncertów „Jednego Serca, Jednego Ducha”). Odmówiono symbolicznie dziesiątek Różańca.

Wśród koncelebrantów o. Wojciech Prus – jeden z liderów Ruchu Lednickiego, a wśród uczestników polowej, odpustowej Eucharystii liczni wierni, samorządowcy, parlamentarzyści, szkolne poczty sztandarowe, skauci ZHR, tarnowskie Kumotry, schola z akompaniamentem gitar i skrzypiec. Mistrzowska, poetycka, 5-minutowa homilia o. Andrzeja przeszyła serca zgromadzonych dobitną puentą z „Modlitwy o Wschodzie Słońca” Jacka Kaczmarskiego: „Od nienawiści strzeż mnie, Boże”.

Po poświęceniu Ogrodu Grupa Imprateam z Brzeska poprowadziła tanecznie i śpiewnie poloneza na łące. Nieopodal do grochówki Starosty ustawiła się długa kolejka, to już tradycja Odpustu w Jamnej. Przy Domu św. Jacka Jan Budziaszek podpisywał swoją najnowszą książkę o o. Janie Górze. Można było nabyć wiele innych wydawnictw, a także gadżety, koszulki, kubki z nadrukiem i cukierki odpustowe.

Po przemyślnych korowodach w rytm poloneza z filmowego „Pana Tadeusza”, na trawie wśród baniek mydlanych, przyszedł czas na gwiazdę estrady. Na podeście w plenerze zaprezentowali się nasz utytułowany Zespół Folklorystyczny „Gwoździec” i nie mniej zacna Kapela Ludowa „Gwoździec’, niedawna laureatka ministerialnego odznaczenia za zasługi na rzecz polskiej kultury. ZF Gwoździec w swoim roku jubileuszowym pokazał się w radosnych i barwnych suitach, wzbudzając aplauz obserwatorów. Młodzież w strojach ludowych przybyła na jamneńskie wzgórze pod opieką kier. Agaty Nadolnik i choreografa Janusza Cierlika.

Uroczystości odpustowe w Jamnej zbiegły się ze Świętem Pojednania i Dniem Wojska Polskiego. Po Apelu Poległych, odczytanym przez harcerzy, delegacje złożyły wieńce pod pomnikiem ofiar bitwy o Jamną, poległych tu AK-owców i mieszkańców wsi bestialsko pomordowanych przez okupanta niemieckiego. Zagrała Strażacka Orkiestra Dęta z Filipowic. Mimo podeszłego już wieku w święcie wziął udział 97-letni płk. Jerzy Pertkiewicz, uczestnik walk pod Jamną. Hołd ofiarom II wojny światowej oddali Starosta Tarnowski Roman Łucarz, Burmistrz Miasta i Gminy Zakliczyn Dawid Chrobak, Przewodnicząca Rady Miejskiej Anna Moj, senator prof. Kazimierz Wiatr, radni powiatowi i miejscy. Po złożeniu wiązanek kwiatów, w kruchcie sanktuarium odsłonięto – jak wspomniałem już na początku - pamiątkową tablicę, która uświetnia 25. rocznicę przybycia dominikanów na Jamną.

Uzupełnienie programu jamneńskiego Odpustu to sympozjum o. Brzózego o dziedzictwie o. Jana Góry, poniedziałkowe misterium „Radosny Pogrzeb Matki Bożej” i wtorkowe misterium Jacka Kowalskiego „O Zaśnięciu Najświętszej Marii Panny”.

Rozwinięcie relacji z jamneńskich wydarzeń w Głosicielu.